medycyna3.fora.pl

myszata

Czy ktoś miły mógłby mi napisać, który podręcznik do interny obowiązuje/jest polecany na trzecim roku i później. Dzięki.

Wilson

na trzecim używasz skryptów Dubiela ew. jakieś dziełko zagraniczne wydawnictwa Urban & Partner (diagnostyka różnicowa objawów czy jakoś tak). no bo to jest propedeutyka.

4+ (czyli 4 i dalej) to interny jakie chcesz (Kokoty, Harrisony, Heroldy<tzn. tj. kompendium tylko> czy inne -słabo się na tym znam) ale nietrudno się domyśleć, że dominować będzie dzieło pod redakcją profesora Szczeklika (dwa tomy) chyba się nazywa interna lub podbnie jakoś Rolling Eyes

jakiś rysunek Leo Da Vinci na okładce.

dobosza

polecam Szczeklika, a do propedeutyki Tatonia

madziek

ja rowniez jak najbardziej polecam Szczeklika, jesli tylko mozesz zainwestowac.To swietna ksiazka.

kaya

ja nie czytam polskich ksiazek z zalozenia. herold jest super "na szybko" (ale tego chyba nikomu nie trzeba mowic) a jak ktos ma kase czas i mysli powaznie to naprawde polecam harrisona- bo tam jest wszystko! i mimo ze ma juz 6 lat to i tak jest nowszy niz jakikolwiek polski podrecznik

Paris Hilton

Hmm... Ponieważ temat się już zaczął może poszerzylibyśmy to o inne przedmioty? Ogólnie - które podręczniki warto mieć a które są totalnie do niczego? Jak wiadomo dobry podręcznik to połowa sukcesu... Do patomorfologii i patofizjologii jest polecane strasznie dużo książek ale z których najlepiej uczyć się do egzaminów/zaliczeń ?

kaya

patofizjo... podobno ma byc nowy thor w przyszlym roku. na testach niektore pytania byly centralnie z thora wiec- mimo ze ta ksiazka jest beznadziejna- chyba warto miec. choc do powtorek jest ok- ale nie idzie nic z niej zrozumiec! dlatego do serca zdecydowanie lilly! a co do reszty- kartki i herold. tak wiec HEROLDA TRZEBA MIEC! naprawde! a co do maslinskiego... testy na 100% (bo pytania sie powtarzaja) co do reszty to nie mam pojecia.. ja mialam skserowane fragmenty i czasem nie bylo to dobre bo tresci ksiazek sie wzajemnie wykluczaja:D a tej calej zahorskiej to chyba nikt na oczy nie widzial;) ale przede wszystkim testy testy testy!

myszata

Czyli na trzecim roku Dubiel na pewno? A Tatoń i Herold też?

mary

Zahorska to dobra kasiazka, bo latwo z niej zrozumiec niektore tematy, nieprawda ze niekt jej na oczy nie widzial. Warto sobie skserowac. Kazdy Ci powie co innego, bo kazdy z innych ksiazek korzystal.

myszata

Mam jeszcze pytanie odnośnie patomorfo. Czy obowiązują nas wszystkie trzy Patologie Stachury, ogólna i dwie narządowe?
Acha, i jeszcze wracając do Tatonia (chodzi mi oczywiście o Diagonostykę internistyczną), czy to jest coś, co warto/trzeba mieć?

cerintha

Teoretycznie jeśli chodzi o patomorfo to obowiązuje tom I w III semestrze, tom II w IV i tom III w V. A tak naprawdę to najlepiej pożyczyć od kogoś kartki, albo antyczne, przekazywane "z pokolenia na pokolenie" kserówki - oni uwialbiają pytać o różne ciekawe rzeczy, których w książkach oczywiście nie ma Wink

cerintha

No i sumie przypomniało mi się jeszcze jedno - jeśli kupisz podręcznik Stachury będziesz wiedziała o co chodzi, gdy inni zapłaczą ze śmiechu nad miazmatami wschodu

myszata

Dzięki za wszystkie odpowiedzi Smile

Ale uparcie jeszcze raz zapytam: Czy warto, albo czy trzeba mieć Tatonia?

AnK

Różnie ludzie mówią. Mnie osobiście ta książka się nie podoba- uczyłam się z Dubiela, ale niektórzy na niego narzekali. Najlepiej zrobisz jak poczytasz sobie Tatonia w księgarni i ocenisz czy Ci to pasuje. Generalnie każdy ma swoje zdanie na ten temat.